Tytuł: Nie akceptując (Ginny)
Autor: justusia7850
Pairing:
HP/SS
Raiting:
+12
Drabble: 100 słów + tytuł
Nie akceptując
Zostawił cię samą. Myślałaś, że jest twój, że będzie twój już
zawsze, ale on po prostu odszedł.
— Dla kogo? — spytałaś, gdy powiedział, że to koniec.
Uśmiechnął się tylko przepraszająco i szepnął: Nie
zaakceptujesz tego, Gin.
Widzisz, że jest szczęśliwy. Szczęśliwszy niż kiedykolwiek z
tobą.
Trafiasz na nich przypadkiem. Zamykasz oczy, nie chcąc
widzieć, mimo to wciąż słyszysz.
Jego cichy jęk, niekontrolowane sapnięcia, stłumione
pocałunkami krzyki. Kiedy podchodzisz bliżej dociera do ciebie zapach seksu i
potu.
— Masz rację — szepczesz. — Nie potrafię zaakceptować.
Unosząc dłoń, czujesz zdradliwe łzy. Łzy wściekłości.
Czerwień jego policzka jest jedyną karą. Odwracasz się i
odchodzisz.
Niechciana.
Dumna.
Witam,
OdpowiedzUsuńcóż szkoda Ginny, ale jak w3idać nie liczyła się z jego szczęściem....
Dużo weny życzę Tobie...
Pozdrawiam serdecznie Basia